
Po prostu ładny karmnik, nie jakaś prowizoryczna skrzynka.
Błyskawicznie montuje się go do okna dzięki przyssawce. Podczas kiedy ptaszek wcina, można go swobodnie obserwować.
Podobno można go myć w zmywarce (karmnik, nie ptaszka). Jest nietłukący, bo z plastiku. A w dnie przewidziano nawet otworek drenażowy.


Porjektant: PASCAL CHARMOLU
ŹRÓDŁO
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz