Nie znam co prawda nazwiska autora, a estetyka i wytrzymałość jest moim zdaniem wątpliwa, ale sam POMYSŁ jest naprawdę dobry. Umożliwia maksymalne zagospodarowanie powierzchni ściany, bez konieczności dostawiania drabinki, z którą potem nie wiadomo, co zrobić.
ŹRÓDŁO
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz